Wspaniały nowoczesny stadion, trybuny pełne kibiców, perfekcyjnie przygotowana murawa, …i tylko wynik meczu mógłby być lepszy. Zdziesiątkowana kontuzjami drużyna „Astry” tylko przez pierwsze 45 minut dzielnie stawiała opór gospodarzom. Z każdą minutą drugiej połowy widmo porażki coraz bardziej zaglądało w oczy naszym piłkarzom. Już początek meczu wskazywał, że to nie będzie dzień „Astry”. Dramatycznie wyglądającej kontuzji głowy doznał Piotr Pieczykolan i już w 8 minucie musiał opuścić boisko. Pod koniec pierwszej połowy, urazu kolana nabawił się Marek Olejniczak. Śmiało można powiedzieć, że był to przełomowy moment meczu. Wraz z zejściem tego piłkarza nasza gra straciła dużo na jakości. W obronie coraz częściej tworzyły się luki, które piłkarze z Łopiennika skrzętnie wykorzystali. Co prawda udało nam się zdobyć bramkę na 1:2, jednak okazało się, że był to gol honorowy. Gratulujemy gospodarzom zasłużonego zwycięstwa, dziękujemy za miłe przyjęcie, a kibiców i działaczy GKS Łopiennik zapraszamy na rundę rewanżową do Leśniowic.
Powiedzieli po meczu:
Jacek Stańkowski prezes KS Astra: Z wielką przyjemnością ogląda się mecze na takich obiektach. Oddany do użytku w ubiegłym roku stadion wraz z infrastrukturą towarzyszącą robi wspaniałe wrażenie. Niestety, nie udało nam się zdobyć choćby jednego punktu. To, co było dotychczas naszą siłą, czyli szeroka kadra, tym razem była atutem gospodarzy. Trener Artur Dąbrowski z różnych przyczyn nie mógł skorzystać z aż 10 piłkarzy. To oczywiście musiało się przełożyć na wynik. Mimo wszystko piłkarze, którzy pojechali do Łopiennika, pozostawili po sobie dobre wrażenie. Determinacja i wola walki, na dobrze zorganizowaną drużynę
z Łopiennika, to było jednak za mało.
Bramki w meczu:
- 1:0 Kamil Sawa- (GKS 45+2)
- 2:0 Piotr Lipiak (samobójcza 58’)
- 2:1 Maksymilian Nowak (Astra 78’)
- 3:1 Patryk Sławicki (GKS 75’)
- 4:1 Tomasz Szymaszek (GKS 82’)
Skład Astry:
Jakub Romańczuk, Tomasz Rykała, Piotr Pieczykolan (8’), Marek Olejniczak (46’) Janusz Litwin, Przemysław Wereszczyński, Piotr Lipiak, Norbert Kędziora, Norbert Hurko (46’), Maksymilian Nowak, Piotr Nastaj.
Rezerwowi:
Daniel Wysocki (8’), Paweł Czechowski (46'), Artur Dąbrowski (46’).
