Światowy Dzień Pszczół to świetna okazja do ważnej refleksji nad tym, jak każdy z nas może im pomóc. Czy zastanawialiście się kiedyś skąd biorą się owoce i warzywa, które bardzo lubicie i bez których nie wyobrażacie sobie życia? Teraz pomyślcie ile zawdzięczacie pszczołom i jak bardzo jesteście od nich zależni.
To dzięki ich pracowitości możemy jeść jabłka, maliny, czereśnie, ogórki jak i wiele innych owoców i warzyw. Zapylają też rośliny ozdobne, lecznicze, kosmetyczne i tekstylne. Jedną z nich jest np. bawełna – a to oznacza, że dzięki pszczołom możemy nosić jeansy czy bawełniane koszulki. Niestety w wyniku wielu czynników w tym głównie działań człowieka, pszczoły zaczynają ginąć.
Te pożyteczne owady zasługują na to, byśmy odwdzięczyli się im za bogactwa a możemy to zrobić na wiele sposobów m.in:
- ugośćmy pszczoły w swoim ogrodzie lub na balkonie. W tym celu wybierajmy rośliny do posadzenia na balkon lub do ogrodu, które zawierają odpowiednio dużo nektaru i pyłku, jak lawenda, jeżówki czy macierzanka;
- opryski wykonujmy w godzinach przedwieczornych, kiedy loty pszczół już ustają w kwietniu/maju po godz. 20;
- nie wypalajmy liści i traw stanowiących miejsce gniazdowania i kryjówkę dla wielu owadów;
- ograniczmy ilość środków chemicznych;
- w okresie wiosennej suszy i latem wystawiajmy dla tych pożytecznych owadów naczynie z wodą oraz kamykami lub patykami, na których będą mogły przysiąść, by napić się wody;
- budujmy hotele dla murarek i innych pszczołowatych.
Może i to nie wystarczy, ale czy jest to powód aby tego nie czynić? W naturze jest wiele rzeczy, które występując pojedynczo, niewiele znaczą, ale w większej liczbie mogą stanowić gigantyczną siłę.