Kolejne słowiańskie święto odbyło się nad zalewem Maczuły w gminie Leśniowice w sobotę, 2 września br. To jedyne takie wydarzenie w naszym regionie.
Grupy rekonstrukcji historycznej zaprezentowały życie i obrzędy naszych przodków Słowian. Przy słowiańskiej chacie, którą mieszkańcy wybudowali w ubiegłym roku w pobliżu zalewu i w otoczeniu rzeźb słowiańskich bóstw powstałych w efekcie warsztatów rzeźbiarskich, goście festiwalu mogli gotować słowiańskie potrawy na otwartym ogniu, próbować podpłomyków z ziołowymi pastami, zupy z pokrzyw czy słowiańskich chwaścioków. Grupa historyczna ze Słowiańskiego Grodu w Wólce Bieleckiej na swoich stoiskach zaprezentowała także słowiańskie stroje i elementy uzbrojenia. Można było dowiedzieć się, jak wykonywało się dawniej i w jakim celu lalki motanki, chętni próbowali pisania gęsim piórem, lakowania pieczęci czy wybijania monet, a także tańczyli słowiańskie tańce. Na zakończenie inscenizacji obrazującej słowiańskie obrzędy wydarzenia zaprezentowano niezwykle widowiskowy taniec z ogniem ku czci bogów.